W środowisku mówiło się Gorczyński mógł zagrać wszystko od Hamleta po menela na dworcu.Jakoś przez
ironie często grywał pijaczków.Szczęśliwy w życiu prywatnym ,niespełniony zawodowo, przegrał walkę z
własną słabością.Pozostały po nim epizody trwale zapamiętane przez widzów.