patrząc na obsadę zapowiadało się dobrze, zwłaszcza, że uwielbiam Lilly. Tymczasem częściej patrzyłam na zegarek niż na ekran. Nic tu nie przyciąga wzroku a zachowanie bohaterów często jest nielogiczne. Za kilka tygodni znowu zapomnę o czy był ten film.