...czyli coś ciekawego co wyczytałem w książce "1001 filmów które musisz zobaczyć".
Po obejrzeniu filmu przeczytałem krótką notkę o nim w wyżej wymienionej knidze. Oto fragmenty:
!!!(SPOILERY)!!!
"Kobietę tak dręczyło pragnienie ujrzenia twarzy samuraja, że go zabiła(niezmiernie poruszający moment filmu), a po zdjęciu z jego twarzy maski zobaczyła zniekształcone oblicze japońskiej ofiary bomby atomowej(hibakusha).[...] Jej synowa rozbiła maskę siekierą i odkryła krwawiącą twarz żywej hibakusha.[...] Ukazując demoniczną maskę przykrywającą zniekształconą twarz hibakusha - ludzi naznaczonych w Japonii przez wybuch bomby atomowej pod koniec drugiej wojny światowej - Shindo łączy opowieść o uniwersalnej treści z całkiem realnym horrorem."
XIV wiek i bomba atomowa... to faktycznie ciekawe. aż mam ochotę kupić książkę i dowiedzieć się więcej "ciekawostek"
Żeby było jasne, niczemu nie zaprzeczam. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w filmie dziejącym się dawniej umieścić nawiązania do historii najnowszej, czy teraźniejszości, dlatego interpretację tę uznałem za ciekawą i wartą zamieszczenia. Nie pamiętam już samego obrazu na tyle, aby oceniać jej poprawność, ale w momencie kiedy ją umieszczałem (już dwa lata temu!) uważałem najwidoczniej, że warto to tutaj zamieścić.
no i ja sie dolaczam do podziekowania - wprawdzie filmu jeszcze nie ogladalem - ale juz go kupilem i mam wlasnie zamiar sie za niego teraz wziasc - takze dzieki za wskazowke - postaram sie cos z tych rzeczy "odkryc"... :)
a tego to nie wiem - ja jestem z Niemiec i mam tutejsze DVD "Onibaba - Die Töterinnen" czyli "Onibaba - Zabojczynie"....z dubbingiem niemieckim i oryginalnym japonskim....
No wlasnie. Ide sobie po kolei z tymi filmami z ksiazki i pierwszy raz dla mnie opis jakis odrealniony. W ogole nie widzialem w filmie takiego nawiazania. Nie czulem go tak. Raczej tak jak ludzie opisujacy wrazenia w innych watkach na forum.