Przed filmem liczyłem na porządny kryminał, głównie ze względu na obsadę. Jednak film
bardzo długo się rozkręca (nawet jak na 1,5 godziny fabuły). Osoby, które nie lubują w
długich dialogach prowadzonych pomiędzy bohaterami, mogą odczuć niesmak. Film nie
zachwyca, moim zdaniem jest to raczej "poprawny" thriller - może gdyby był dłuższy,
producenci mogliby wpleść więcej informacji do niego, przez co można by rozwinąć niektóre
wątki - jak np. motyw współpracy policji z mężem Ann Norcut.
Daję 6, gdyż film ani nie zachwyca, ani nie nudzi.